Jakiś czas temu pisałam Wam o książkowych Katowicach, a tym razem zabieram Was do Warszawy i mieszkania, w którym zatrzymywaliśmy się już kilka razy, gdy braliśmy udział w jakimś wydarzeniu w tym mieście (w tym roku były to dwa koncerty - Imagine Dragons i Sanah)
Za każdym razem można było w tym lokum liczyć na książki Stephena Kinga, czyli jednego z moich ulubionych pisarzy. Wprawdzie egzemplarze już swoje przeszły, ale może to oznacza, że były tyle razy czytane? (albo może bardziej przeżyły jakąś powódź, ale nieważne :P)
Wśród tytułów znalazły się:
📖 Misery
📖 Danse Macabre
📖 Stephen King na wielkim ekranie
A ja od siebie do tej kolekcji dorzuciłam jeszcze jedną książkę:
📖 Carrie
W drugim pokoju za to można było przeglądać książki z serii Podróże marzeń.
Te mnie jakoś mniej ciekawiły, chociaż teraz chętnie zajrzałabym do Malty, żeby sprawdzić, jakie miejsca poleca i w których z nich udało mi się być :)
W zanadrzu mam jeszcze kilka miejsc z książkami, które chciałabym Wam pokazać, więc za jakiś czas zapewne ponownie pojawi się wpis z serii: Biblioteczki z podróży.
.png)





Takie miejsca, gdzie są książki zyskują duszę. Mają przytulny klimat.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :) Zawsze jestem ciekawa jakie książki ktoś wybiera, by gościły w jego mieszkaniu :)
UsuńCiekawy pomysł :) miło widzieć książki w takich miejscach. A jakie wrażenia masz z koncertu Imagine Dragons?
OdpowiedzUsuńPodobało mi się, na żywo jeszcze mocniej wybrzmiewa ich muzyka :)
Usuń