Pages

18.06.2025

Nowe książki w K-czytowej biblioteczce



Wbrew pozorom i mimo długaśnej listy książek, które chciałabym przeczytać, wcale nie pozwalam sobie szczególnie często na książkowe zakupy :) Miejsca na regale nie przybywa, a poza tym stoi na nim jeszcze sporo nieprzeczytanych tytułów, więc staram się nie szaleć w księgarniach.

Ostatnio jednak dostałam niespodziewanie premię w pracy ♥ i postanowiłam sobie nieco pofolgować i jej część przeznaczyć na książki. 

Z racji tego, że takich zakupów nie robię często, to pewnie normalnie długo bym się zastanawiała na co się zdecydować. Tym razem jednak postanowiłam pójść za tym, co mi akurat  w serduchu grało i do koszyka wrzuciłam książki, które w tym momencie mnie do siebie przyciągały. Część z nich to zasługa Instagrama i bardzo przekonujących opinii osób, którym ufam, a inne to ponowne spotkania z autorkami i autorami, których już znam i lubię :)

I tak do K-czytowej biblioteczki trafiły:

Emily Henry - Book lover
Autorkę znam z dwóch książek - „Beach Read” i „Funny Story” - obie lekkie i urocze, ale nie głupiutkie, bo niosące ze sobą garść refleksji.




Alison Espach - Goście weselni
Mignęła mi kilka razy na Instagramie i poczułam, że to coś dla mnie.




Anne B. Ragde - Córka
Szósty tom Sagi rodziny Neshov, która budzi we mnie tkliwość i w niby prostej codzienności pokazuje sporo emocji.



Josh Malerman - Coś się dzieje w naszym domu
Poczułam się namówiona między innymi przez Beatę @nosek.w.ksiazkach i liczę na porządny dreszcz niepokoju w trakcie czytania.




Suzanne Collins - Wschód słońca wśród dożynek
Jestem fanką Igrzysk śmierci, więc nie mogłam sobie odmówić przeczytania tej książki :) Podobno świetna!




Stephen King - Christine
Kinga to ja zawsze chętnie i tylko żałuję, że nie znalazłam tej książki w jakimś ładniejszym wydaniu. To kolejny tytuł w moim postanowieniu chronologicznego czytania autora, więc chciałam go już mieć u siebie.



Amor Towles - Dżentelmen w Moskwie
Tę książkę miałam w głowie już dłuższy czas i mam przeczucie, że to będzie bardzo klimatyczna powieść.


Amanda Peters - Zbieracze borówek
Ta i kolejna książka to wpływ świetnych recenzji Kasi @wogrodzieliter, która tak pisze i książkach, że aż od razu chce się je czytać.


Mélissa Da Costa - Cały ten błękit




Widzicie coś dla siebie? :) A może macie już któryś z tytułów za sobą?





10 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa, jak spodoba ci się Christine. Czytałam tę książkę dawno temu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie zabiorę się za nią już bliżej jesieni, ale liczę na dobra lekturę :)

      Usuń
  2. "Zbieracze borówek" będę czytała, więc jestem ciekawa naszych wzajemnych wrażeń. Bardzo chciałabym przeczytać powieść "Cały ten błękit".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, u mnie prawie 2 miesiące minęły, a jeszcze tego stosiku nie ruszyłam :)

      Usuń
  3. Mam chęć na "Gości weselnych".
    Czytałam zarówno "Cały ten błękit" - gorąco polecam, "Christine" - miejscami troszkę rozwleczone jak i "Dżentelmena w Moskwie' - też fajnie się czytało.
    Mile spędzonego czasu!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, sporo sobie po tych powieściach obiecuję :)

      Usuń
  4. Ooo, ja też niedawno kupiłam "Book Lovers", z drugiej ręki. Czeka w kolejce. Myślę, że to będzie moja wakacyjna lektura na najbliższe lato :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe czy jeszcze w wakacje uda mi się po nią sięgnąć - kto wie :)

      Usuń
  5. Ciekawy stosik Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)