Jak Wam minął czerwiec? Mi jak wiele ostatnich miesięcy - zdecydowanie za szybko :)
Przeczytałam 4 książki, w tym 2 z nich zapewne trafią do topki roku, więc uważam ten czas za bardzo udany.
📖 Stuart Turton - Morderstwo u kresu świata
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍
📖 Valérie Perrin - Colette
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍
📖 Lorenza Gentile - Drobne chwile wolności
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍
📖 Jenny Blackhurst - Sezonowa dziewczyna
❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍🤍
A co w najbliższym czasie? Marzy mi się taki weekend na totalnym luzie, z książkę w dłoni (a trochę ich ostatnio do biblioteczki wpadło - klik!) i w lipcu spróbuję to małe marzenie spełnić :)
~~*~~
Książki przeczytane w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Albatros i Czarna Owca.
Przez instagram, ciągle zapominam, że przecież też masz blog! Czerwiec to był miesiąc, który mnie przemielił jak maszynka do mięsa :D ale go przeżyłam. Teraz urlop więc nadrabiam po prostu wszystko :)
OdpowiedzUsuńSezonową dziewczynę bardzo chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńŻyczę spokojnych i zaczytanych weekendów lipcowych!
OdpowiedzUsuńAura sprzyja zaczytaniu :) Nic mnie tak nie odpręża jak chwila z książką na balkonie. Tyle tylko, że tych chwil mi brakuje ;)
OdpowiedzUsuń