"Co treścią jest uśmiechu..."
17.05.2014
Kolejna recenzja ("Wołanie kukułki") pojawi się dopiero gdy uporam się z ostatnim rozdziałem pracy magisterskiej :) A końca nie widać niestety.
Podczytuje sobie za to wieczorami "Wiersze wybrane" Wisławy Szymborskiej. 
Zostawiam Was dziś z fragmentem wczoraj przeczytanego wiersza: "Pytania zadawane sobie"
"Co treścią jest uśmiechu
i podania ręki?
Czy nigdy w powitaniach
nie jesteś daleka,
tak jak bywa daleki
człowiek od człowieka,
gdy wyda sąd niechętny
pierwszego wejrzenia? 
(...)"*
-----------
 

![[Kasia]](http://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAVVfQa5bous3LQLybcH1UujfDGxXYqdeaAoVuRtZwIrUxDD9cwVhNIBvRlxM7_lN8SbSmuOqM5X9BFnXwsi5NnJohY1yfZr2-vpJdLQNbm0PqVp8rqzdGCZoOU6C8ZQ/s220/72610487_3238162386210904_4679040103585153024_n.jpg) 






 
 
8 komentarze
Bardzo lubię wiersze Wisławy Szymborskiej <3
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz. Cała Szymborska w kilku wersach.
OdpowiedzUsuńSzymborska...wielka i niedoceniana.
OdpowiedzUsuńOoo. Szymborka to cudowna artystka. Tworzy niezwykłe utwory przy użyciu prostych słów. A to jest sztuka...
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych poetek!
OdpowiedzUsuńWspaniały...
OdpowiedzUsuńPięknie sobie podczytujesz. Czytanie poezji wieczorami stwarza genialny nastrój, uwielbiam go, zresztą tak jak i Szymborską :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pisaniu;) Rozumiem Twój ból;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)