Mam z „Kalsarikänni. Sztuka relaksu po fińsku” pewien problem, bo z jednej strony wydaje mi się, że to mógł po prostu nie być dobry moment na czytanie tej książki, a z drugiej nie jestem wcale pewna czy w innym faktycznie spodobałaby mi się bardziej…
- 27.01.2022
- 8 Komentarze