Takiego niezdecydowania i wewnętrznego rozdarcia, które wywołał we mnie Edgar Allan Poe swoimi opowiadaniami, nie czułam już dawno. Tak naprawdę miałam nikłą wiedzę o tym, czego mogę się spodziewać po jego piórze, a mimo to jeszcze długo przed lekturą zadomowiło mi się w głowie przekonanie, że to będą zdecydowanie moje klimaty. I cóż, okazało się, że trochę tak, ale też trochę zdecydowanie nie.
- 29.06.2021
- 8 Komentarze