Sarah Moss - Nocne czuwanie



Sarah Moss, Nocne czuwanie [Night Waking], tłum. Paulina Surniak, Czwarta Strona, 2017, 486 stron.

Miałam gdzieś z tyłu głowy, że "Nocne czuwanie" to może być historia, która mnie poruszy. Takie przynajmniej zagnieździło się we mnie przeczucie, gdy kiedyś natknęłam się na nią w kilku miejscach. Znacie to? Czytacie gdzieś o jakiejś książce i w środku pojawia się taki impuls, który mówi wam, że koniecznie musicie zapisać ten tytuł, że to wszystko brzmi jak coś dla was. I czasami rzeczywiście okazuje się później, że poznana opowieść cudownie z wami rezonuje, wpisuje się w wasze doświadczenia lub po prostu trafia wam do serca. Bywa też jednak tak, że taka książka nie porusza was tak mocno, jak się tego spodziewaliście, chociaż czujecie, że kogoś innego może nie raz i nie dwa poważnie szarpnąć od środka. Cóż, ten drugi przypadek dobrze opisuje moje spotkanie z "Nocnym czuwaniem".

Czytaj dalej

Krótkie podsumowanie lutego

 Nieco spóźnione, ale jest - książkowe podsumowanie lutego. Drugi miesiąc roku zaczął się całkiem dobrze, ale pod koniec myśli zajęły mi inne, trudne dla mnie, tematy i nie potrafiłam wrócić do czytania i blogowania. To jednak opowieść na inny czas, a ja wolę teraz skupić się na tym, co zawsze pozwalało mi złapać oddech i przenieść w zupełnie inną rzeczywistość, czyli na książkach.



Czytaj dalej

Agatha Christie - Śmierć lorda Edgware'a



Agatha Christie, Śmierć lorda Edgware'a [Lord Edgware Dies], tłum. Agnieszka Bihl, Wydawnictwo Dolnośląskie, 2015, 252 strony.

Kiedy Jane Wilkinson w rozmowie z Herkulesem Poirot z wielkim przekonaniem stwierdza, że musi się pozbyć swojego męża, a ten później zostaje zamordowany, to zdaje się to zbyt wielkim zbiegiem okoliczności. Gwoli ścisłości kobiecie chodziło tak naprawdę o rozwód, do którego detektyw miał przekonać lorda Edgware'a, ale i tak jest wystarczająco dużo innych okoliczności, które na wstępie wskazują na jej winę. Czy jednak rzeczywiście sprawa jest tak oczywista?

Czytaj dalej

R.J. Palacio, Erica S. Perl - Biały ptak



R.J. Palacio, Erica S. Perl, Biały ptak [White Bird. A Wonder Story], tłum. Maria Olejniczak-Skarsgård, Albatros, 2024, 272 strony.

Przekonałam się już przy okazji powieści "Cudowny chłopak" oraz "Pony", że R. J. Palacio potrafi tworzyć historie, które trafiają mi do serca. A jednak pamiętam, że nie zdecydowałam się na lekturę "Białego ptaka", gdy został wydany kilka lat temu w formie graficznej, bo miałam wrażenie, że zbyt wiele kiedyś czytałam literatury wojennej i niezwykle przejmujących obozowych wspomnień, by fikcja literacka związana z tym okresem historii zdołała mnie poruszyć. I nadal z dużą ostrożnością podchodzę do takich książek, ale postanowiłam jednak dać tej opowieści szansę.

Czytaj dalej

Polub K-czyta na Facebooku

Obserwatorzy