Fredrik Backman – Niespokojni ludzie



Fredrik Backman, Niespokojni ludzie [Folk med ångest], tłum. Agata Teperek, Marginesy, 2022, 384 strony.

Po tym jak bardzo podobał mi się „Mężczyzna imieniem Ove” (cudowna historia, koniecznie przeczytajcie!) wiedziałam, że będę chciała sięgnąć po inne książki Fredrika Backmana. Wybór padł na powieść „Niespokojni ludzie”, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że pióro szwedzkiego pisarza zdecydowanie do mnie trafia i tylko kwestią czasu jest, gdy przeczytam też jego pozostałe tytuły. Co więcej, mam przeczucie, że mi się spodobają.

Czytaj dalej

Emily Henry - Funny Story



Emily Henry, Funny Story, tłum. Monika Skowron, Poradnia K, 2024, 430 stron.

Do drugiego spotkania z Emily Henry przymierzałam się już od dawna. Ponad trzy lata temu czytałam jej powieść „Beach Read” i to była niespodziewanie dobra książka. Niespodziewanie, bo nie miałam wobec niej większych oczekiwań, a okazała się idealnym połączeniem lekkości z nutą poważniejszych tematów. Na to samo liczyłam sięgając po „Funny Story” i cieszę się, że autorka zaserwowała mi właśnie taką historię – strony przewracają się same, jest dużo humoru, ale pod nim kryją się wcale niełatwe dylematy i problemy.

Czytaj dalej

Stephen King – Smętarz dla zwierzaków



Stephen King, Smętarz dla zwierzaków [Pet Sematary], tłum. Paulina Braiter, Prószyński i S-ka, 2019, 416 stron.

„Smętarz dla zwierzaków” to jedna z tych książek, które – takie odnosiłam wrażenie – czytali już wszyscy fani Stephena Kinga poza mną. Nie wiedziałam czego się po niej spodziewać, ale w głowie utarło mi się przekonanie, że ta powieść wymieniana jest często wśród tych szczególnie dobrych w dorobku autora. Pewnie dlatego automatycznie próbowałam – nieco na przekór – nie nastawiać się na nic wielkiego, by uniknąć rozczarowania. Autentycznie widzę teraz siebie jak kilka razy już, już po nią sięgałam, ale odkładałam lekturę na później i jak – gdy już się na nią zdecydowałam – ostrożnie otwierałam książkę w obawie czy uda mi się w niej szybko zaczytać. Wiem, za dużo zupełnie niepotrzebnej analizy, bo bardzo szybko okazało się, że „Smętarz dla zwierzaków” czyta mi się wyjątkowo dobrze i świetnie odnajduje się w jego klimacie.

Czytaj dalej

Seo Dongwon – Księgarnia Napojów Księżyca



Seo Dongwon, Księgarnia Napojów Księżyca [달 드링크 서점], tłum. Klaudia Ciurka, Mova, 2024, 248 stron.

Jakiś czas temu zachwyciłam się książką „Pralnia Serc Marigold” Jungeun Yun i na fali tegoż zachwytu postanowiłam sięgnąć po wydaną w tym samym klimacie (notabene pięknie!) „Księgarnię Napojów Księżyca” Seo Dongwon. Liczyłam na to, że i tym razem poddam się magicznej atmosferze i poczuję jak otula mnie opowiadana historia. Nie otuliła, niestety.

Czytaj dalej

Krótkie podsumowanie sierpnia



W poprzednim podsumowaniu miesiąca pisałam o tym, że nie wybieram się w te wakacje tradycyjnie na dwutygodniowy urlop, ale za to w sierpniu udało nam się wyskoczyć weekendowo w góry ♥ I chociaż kondycję mam marną, to wędrówka sprawiła mi mnóstwo radości. W naturze znajduję tyle zachwycających miejsc i momentów, że nie sposób ich zliczyć, ani tym bardziej opisać :)

Czytelniczo też nie mogę narzekać, bo udało mi się poznać 5 książek i były to w większości bardzo dobre lektury:

Czytaj dalej

Polub K-czyta na Facebooku

Obserwatorzy