Krótkie podsumowanie stycznia

2.02.2024

Chciałabym napisać, że w pierwszy miesiąc roku weszłam z przytupem, ale prawdę mówiąc styczeń mnie raczej przygniótł i właściwie cieszę się, że już się skończył :) Zanim jednak przewrócę kartkę w kalendarzu i zaplanuję, co zrobić, żeby luty był lepszy, to podsumuję styczeń czytelniczo.



W styczniu przeczytałam 3 książki:

📖 Hwang Bo-reum - Witajcie w księgarni Hyunam-dong
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍

📖 Bonnie Kistler - Nasz dom płonie
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍

📖 Stephen King - Miasteczko Salem
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍


Klikając w wybrany tytuł, przeniesiecie się do mojej opinii o nim.

Dwie z nich to tak zwane leżaki regałowe, czyli tytuły, które już długo czekały na swoją kolej. Mam nadzieję, że przez cały rok uda mi się utrzymać taki trend, by wyczytywać książki z półek, dając im wreszcie szansę, by mnie zachwyciły.



Przygotowałam też w międzyczasie wpis z najlepszymi książkami 2023 roku - jeżeli jeszcze nie widzieliście, to zachęcam do zajrzenia.

A jak Wam minął początek roku? :) Może mieliście jakieś noworoczne postanowienia, które udaje Wam się realizować? Dajcie znać!

Zobacz również

12 komentarze

  1. Nasz dom płonie bardzo chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja go zdecydowanie polecam, nawet jeśli ta sensacyjna część niekoniecznie mnie przekonała :)

      Usuń
  2. Fajnie, że wyczytujesz książki ze swoich półek. Ja nawet obecnie o tym nie marzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domyślam się Wiolu, że ilość zobowiązań nie maleje :)) Sama nie mam ich tak dużo jak Ty, a i tak zaczęły mi nieco ciążyć, więc staram się przeplatać tytuły recenzenckie tymi z regałów :)

      Usuń
  3. Czytając Twoje recenzje przeczytanych w styczniu książek zdecydowanie wybrałabym- Nasz dom płonie!
    Ja też chcę w tym roku "ruszyć" z półek trochę "leżaków". Ale jak to zrobić, skoro ciągle dokładam nowe książki?!
    Ciekawie recenzujesz książki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba jakoś dowiedzieć się jak wydłużyć dobę :) z każdą nową książką w pakiecie powinien być dodatkowy czas na czytanie :))

      Usuń
  4. Noworoczne postanowienie, że nie samymi książkami człowiek żyje się rozwija ;) zabrałam się za mozaikę diamentową i nadganiam zaległości puzzlowe. Szkoda jednak, że czas nie jest z gumy :( mąż się śmieje, że mam tyle zainteresowań, że praca zawodowa zabiera mi czas na pasje :)
    Życzę by luty był dla Ciebie łaskawszy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że czas przeznaczony na pracę można by było spożytkować lepiej :)) A poważnie to również myślę, że fajnie mnie różne pasje i próbować różnych rzeczy.

      Usuń
  5. "Miasteczko Salem" było moją pierwszą książką Kinga, którą przeczytałam i do dziś mam sentyment do tej powieści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiam się jaka była moja pierwsza, ale nie jestem pewna :) To musiało być jeszcze przed powstaniem bloga, więc lata temu.

      Usuń
  6. "Witajcie w księgarni Hyunam-dong" to książka, którą mam na oku. Co do postanowień, kontynuuję to, co zaczęłam w poprzednim roku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie rokrocznie powtarza się doczytywanie rozpoczętych serii i zastanawiam się czy kiedyś będę z wszystkimi na bieżąco :)

      Usuń

Zapraszam do dyskusji i dziękuję za każde pozostawione słowo :)

Polub K-czyta na Facebooku

Obserwatorzy